Z kim zdradzają żony? Kobiety zdradzają najczęściej z... kim?

Zdrada. To słowo budzi wiele emocji i pytań. Dlaczego do niej dochodzi? Z kim najczęściej? Jakie są jej konsekwencje dla związku? Zacznijmy od samego początku, bo warto wiedzieć, o czym mówimy.

Główne statystyki i badania dotyczące zdrady

Statystyki są zaskakujące. Około 20-25% mężczyzn i 10-15% kobiet przyznaje się do zdrady w trakcie trwania małżeństwa. Ale czy to znaczy, że mężczyźni są bardziej skłonni do zdrady? Niekoniecznie. Okazuje się, że kobiety częściej zdradzają emocjonalnie, a mężczyźni fizycznie. Czyli, karta nie jest tak jednostronnie rozdana.

Jeśli mówimy o statystykach i badaniach, warto się przyjrzeć dokładniej, skąd te liczby pochodzą i co dokładnie nam mówią. Bo wiecie jak to jest - statystyka to taka nauka, która potrafi z trzech dowodów obciążających wykazać pełną niewinność. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to fakt, że mężczyźni częściej przyznają się do zdrady. Ale czy faktycznie tak jest? Różne badania używają różnych metodologii, a często też różne kultury i społeczności inaczej definiują zdradę. Dla jednych będzie to fizyczny kontakt, dla innych już samo nawiązanie głębszej emocjonalnej więzi z kimś poza związkiem stanowi zdradę. Co więcej, istnieją różnice między tym, co ludzie uznają za zdradę, a do czego się przyznają. Możemy mówić o tzw. "ciemnej liczbie" w statystykach – czyli przypadkach, w których zdrada miała miejsce, ale nie została ujawniona czy przyznana.

Z ciekawych badań, warte uwagi jest to przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w St. Gallen, którym udało się zidentyfikować pewien interesujący fakt. Okazuje się, że zdrada jest znacznie częstsza wśród osób, które już wcześniej zdradzały. To odkrycie sugeruje, że skłonność do zdrady może być, w pewnym sensie, "nabyta" - jakby pewien próg został przekroczony, łatwiej jest to zrobić ponownie.

Konteksty zdrady - kiedy i gdzie najczęściej do niej dochodzi?

Zdrady zdarzają się w różnych okolicznościach. Miejsce pracy to jedno z nich. Co druga zdrada ma swoje korzenie właśnie w środowisku zawodowym. Dlaczego? Tu spędzamy dużo czasu, nawiązujemy relacje. Poza tym, imprezy firmowe, wyjazdy służbowe... Nie brakuje okazji.

Mówią, że okazja czyni złodzieja, i niestety to prawda. Okazje do zdrady pojawiają się na różnych etapach naszego życia i w różnych miejscach. Tak, miejsce pracy to typowy "grunt" dla romansów. Ale co sprawia, że właśnie tu łatwo się "potknąć"? Po pierwsze, bliskość. Jeśli spędzamy z kimś 8 godzin dziennie w jednym biurze, łatwo jest o rozwinięcie pewnej intymności. Po drugie, wspólne cele i zadania mogą zacieśniać relacje. Stąd też pewnie stereotypowe obrazy romansów pomiędzy szefem a sekretarką, czy między partnerami w projekcie. Ale jest też coś takiego jak adrenalina. Terminy, stres, wysiłek – to wszystko sprawia, że emocje są podkręcone. I czasem jedno spojrzenie w taki właśnie moment może przerodzić się w coś więcej.

Oprócz tego, kontekst społeczny także ma znaczenie. Imprezy, spotkania ze znajomymi czy wyjazdy to sytuacje, które oferują różnego rodzaju "zakłócenia" w naszym regularnym życiu i związku. Być może jesteśmy z partnerem w rutynie i nagle pojawia się ktoś, kto przypomina nam, jakie to uczucie być znowu zauroczonym. W takich kontekstach łatwo jest przekroczyć pewne granice, nawet jeśli nie mieliśmy tego w planach.

Zakres i głębokość tego tematu są ogromne, i ciągle są prowadzone nowe badania, które rzucają na niego nowe światło. Jedno jest pewne, zdrada jest zjawiskiem złożonym i nie da się jej jednoznacznie zdefiniować ani określić. Ale im więcej wiemy, tym łatwiej jest nam zrozumieć, jak do niej dochodzi i jak jej unikać.

Psychologia zdrady - dlaczego kobieta zdradza

Czynniki sprzyjające zdradzie są różnorodne. Znudzenie w związku, potrzeba adrenaliny, poczucie braku zrozumienia ze strony partnera - lista jest długa. Niektóre badania wskazują również na pewien związek między skłonnością do zdrady a pewnymi cechami osobowości, jak np. narcyzm czy brak empatii.

Cóż, zdrada to zdecydowanie coś więcej niż tylko wynik okoliczności czy impulsu. Istnieje cała machina psychologiczna, która napędza te kontrowersyjne decyzje. Pierwszym elementem, który tu wpada, jest motywacja. Co kieruje osobą zdradzającą? Czy to pragnienie nowości, szukanie emocji, czy może ucieczka od problemów w istniejącym związku? Każdy przypadek jest inny, ale podobieństwa można dostrzec. Na przykład, niska samoocena może prowadzić do poszukiwania potwierdzenia i uznania w ramionach innej osoby. Z kolei dla innych zdrada może być wynikiem dążenia do autonomii, swego rodzaju buntu przeciwko oczekiwaniom społecznym czy normom w związku.

Potem jest kwestia oportunizmu. Znacie to? Okazja czyni złodzieja, jak mówią. Wiele zdrad jest związanych z chwilą i okolicznością, a nie z długotrwałym planowaniem. Dlatego też osoby, które są bardziej impulsywne, mogą być bardziej narażone na zdradę. Tutaj ciekawy jest fakt, że impulsywność jest cechą, którą można zmierzyć i która jest uwarunkowana genetycznie oraz kształtowana przez środowisko. Co więcej, impulsywność nie działa sama. Często współgra z innymi cechami, takimi jak wysoki poziom poszukiwania doznań czy skłonność do ryzyka.

A na koniec, mamy takie coś jak racjonalizacja. To mechanizm obronny, który pozwala nam zniekształcić rzeczywistość tak, aby nasze działania stały się dla nas „akceptowalne”. "On/ona mnie nie rozumie", "To nic złego, jeśli o tym nie wie", "To tylko seks, nic więcej" – to typowe frazy, które sobie powtarzamy, aby złagodzić poczucie winy.

Z kim zdradzają żony

Wszystkie związki są różne, ale skoro zagłębiamy się w dynamikę zdrady, warto zauważyć pewne trendy dotyczące tego, z kim żony najczęściej zdradzają. Otóż, wbrew stereotypom, zdrady nie są zwykle romansami z tajemniczymi obcymi lub przystojnymi milionerami. Według badań i analiz, często zdrady mają miejsce w znanych, „bezpiecznych” kontekstach. Nierzadko są to osoby z kręgu bliskich znajomych, często długoletnich. Niewątpliwie, znajomość i zaufanie do takiej osoby obniżają poczucie ryzyka i, paradoksalnie, mogą zwiększyć atrakcyjność zakazanego owocu.

Innym kontekstem są miejsca pracy. Tu zaczyna się często niewinnie: wspólne projekty, wyjścia na lunch, a z czasem zaczynają się rozmowy o problemach osobistych. W kontekście zawodowym, emocje są często tłumione, co stwarza swoiste próżniowe środowisko, w którym osobiste relacje mogą szybko nabrać na intensywności.

No i są jeszcze media społecznościowe. Tak, te same portale, które używamy do udostępniania zdjęć z wakacji, mogą stać się platformą do nawiązywania romansów. Anonimowość i dystans, jakie daje Internet, często ułatwiają nawiązywanie intymnych relacji, których w rzeczywistości byśmy się prawdopodobnie wystrzegali.

Z kim zdradzają kobiety, które nie są zamężne

Jeśli chodzi ogółem kobiety, obraz jest równie złożony, ale nieco inny. Badania wskazują, że kobiety mogą być bardziej skłonne do zdrad emocjonalnych niż mężczyźni. W tym kontekście, osoby zdradzane są częściej osobami, które oferują emocjonalne wsparcie, a niekoniecznie atrakcyjność fizyczną czy status społeczny. To mogą być przyjaciele, terapeuci, a nawet osoby poznanie online, z którymi nawiązały głęboką, emocjonalną więź.

Kobiety również zdradzają w miejscu pracy, ale dla nich często ważniejsza jest emocjonalna bliskość niż fizyczna atrakcyjność. Jeżeli zauważą, że ktoś z pracy je rozumie, wspiera, jest gotów wysłuchać i oferować pomoc w trudnych chwilach, są większe szanse, że zwiążą się z tą osobą emocjonalnie, co może prowadzić do zdrady.

Warto zauważyć, że zdrady dokonane przez kobiety często są bardziej "planowane" i "przemyślane". Dla wielu kobiet zdrada jest wynikiem długotrwałego procesu emocjonalnego, a nie spontanicznego impulsu. To z pewnością nie usprawiedliwia takiego zachowania, ale może pomóc zrozumieć jego dynamikę.

Zachowanie żony po zdradzie jest kluczowe

Teraz, gdy zbadaliśmy różne aspekty zdrady, czas na wnioski i rekomendacje. Jak wygląda zachowanie po zdradzie żony? Co robić? Po pierwsze, warto być świadomym własnych motywacji i mechanizmów obronnych. Jak mówi stare przysłowie, najlepszą obroną jest atak. W kontekście zdrady oznacza to, że świadomość własnych słabości i motywacji może być pierwszym krokiem do unikania takich sytuacji. Jeśli czujesz, że twoja samoocena leży i kwiczy, może lepiej skupić się na poprawie relacji z samym sobą niż szukać potwierdzenia na boku.

Po drugie, komunikacja w związku to klucz. Nie można rozwiązać problemu, którego się nie zna. Jeśli odczuwasz pewne braki w swoim związku, mów o nich. Być może partner też czuje podobnie i razem znajdziecie jakieś rozwiązanie.

Na koniec, pamiętaj, że zdrada nie jest zawsze koniec. Dla wielu par jest to bolesne, ale również oczyszczające doświadczenie, które otwiera drzwi do głębszej intymności i zrozumienia. Oczywiście, to nie jest reguła i każdy związek to inna historia. Ale jeżeli obie strony są gotowe pracować nad sobą i swoją relacją, istnieje szansa na naprawę i nowy początek.